wtorek, 26 lutego 2019

Mark Hollis (4.01.1955 - 25.02.2019)


Nie przypuszczałem, że tak szybko tu wrócę. Nie mogłem jednak pominąć milczeniem tej tragicznej wiadomości. Wczoraj, na chwilę przed pójściem spać przeczytałem komunikat, że odszedł Mark Hollis. Zwaliło mnie z nóg. 
Jednak króciutko ponieważ piszę przy pomocy telefonu, a to jest koszmarne. W ostatnim wpisie wspominałem, że słuchałem płyty Talk Talk. Czyżbym coś przeczuwał?

środa, 20 lutego 2019

Rain Tree Crow - Rain Tree Crow (1991)


1. Big Wheels In Shanty Town; 2. Every Colour You Are; 3. Rain Tree Crow; 4. Red Earth (As Summertime Ends); 5. Pocket Full Of Change; 6. Boat's For Burning; 7. New Moon At Red Deer Wallow; 8. Blackwater; 9. A Reassuringly Dull Sunday; 10. Blackcrow Hits Shoe Shine City; 11. Scratchings On The Bible Belt; 12. Cries And Whispers.


Sporo myślałem nad tym jakim albumem się z Państwem pożegnać. Wybór jest tak ogromny, że miałem mętlik w głowie. W końcu postanowiłem, że będzie to jedna z tych płyt, których słuchałem ostatnio najintensywniej. A były takie dwie, Talk Talk Laughing Stock oraz ta właśnie, Rain Tree Crow. Ostatecznie postawiłem na ten drugi album. Dlaczego? Odnoszę wrażenie, że jest mniej znany od swojego rówieśnika, a równie ciekawy i wciągający…

wtorek, 12 lutego 2019

Cybotron - Cybotron (1976)


Side One:
  1. Arrikas
  2. Mumbo, Jumbo
  3. Gods Of Norse
Side Two:
  1. Parameters Of Consciounsness
  2. Sonic Overide
Dziś lecimy do Australii by posłuchać kosmicznej muzyki, wyczarowanej przy pomocy różnego rodzaju  syntezatorów. Ale by nie było tak monotonnie usłyszymy tu również saksofon, który gdzieniegdzie dodaje nieco jazzowego posmaku. Prezentując na przestrzeni lat ten album znajomym słyszałem, że to mieszanka Tangerine Dream, Kraftwerk, Klausa Schulze i Tima Blake’a. Coś w tym rzeczywiście jest. Zapraszam w fantastyczną podróż po kosmicznych otchłaniach…

środa, 6 lutego 2019

A.R. & Machines - Die grüne Reise - The Green Journey (1971)

Station 1: Globus; In The Same Boat
Station 2: Beautiful Babylon; I'll Be Your Singer- You'll Be My Song
Station 3: Body; A Book's Blues
Station 4: As If Have Sen All This Before
Cosmic Vibration - an Afternoon Concert
Oce On, People
Truth And Probablity (A Lexicon For Sell-Kbowledge)


Zostańmy jeszcze na chwilę w tym 1971 roku. Litery A oraz R, to jak nie trudno się domyśleć inicjały. Pod tymi skrywa się Achim Reichel. A tajemnicze maszyny to po prostu syntezatory oraz magnetofony przy pomocy których Reichel tworzył muzykę. Muszę zasygnalizować, że Achim nim zdecydował się na karierę solową był współzałożycielem i członkiem bardzo popularnej grupy beatowej The Rattlers. W 1966 roku supportowali nawet Beatlesów. Jednak Reichelowi znudziło się granie prościutkich popowych piosenek i postanowił poświęcić się karierze solowej. Tak powstało The Green Journey będącej ważną płytą na scenie krautrocka…