wtorek, 17 stycznia 2017

David Bowie - No Plan (2017)

  1. Lazarus
  2. No Plan
  3. Killing A Little Time
  4. When I Met You
 
Dziś króciutko. W urodziny Davida ukazała się EP-ka zatytułowana No Plan. Niestety zestaw czterech utworów, który ów wydanie zawiera został wydany tylko w formie plików. Ubolewam nad tym, ale co zrobić, takie czasy. Zaznaczę jednak, że te piosenki ukazały się już wcześniej w formie fizycznej (CD/LP) na wydaniu zawierającym ścieżkę dźwiękową do musicalu Lazarus, bo i z myślą o nim były napisane…
Jak już wspomniałem, na EP-ce znalazły się cztery utwory nagrane w czasie powstawania płyty Blackstar. Całość otwiera piosenka Lazarus, którą wszyscy już znamy. Zaraz po niej mamy utwór No Plan do którego, także w urodziny Artysty, ukazał się teledysk. To piosenka utrzymana w balladowym klimacie  z arcyciekawym tekstem.
Killing A Little Time jest fantastyczna. Ciemna, mocna, zadziorna. Świetna partia gitary plus fajne gary i klawisze, no i ten saksofon. Dodatkowo ta złość w tym tekście. Znakomita pozycja. Muzycznie przypomina mi trochę Davida z okresu Outside.
Całość zamyka When I Met You. Pulsujący bas oraz gitara jakby trochę wyjęta z początków jego twórczości.
Cała EP-ka to kapitalne uzupełnienie płyty Blackstar.

Te dodatkowe utwory udowadniają jak znakomitym muzykiem był Bowie. Fajnie, że ukazują się takie rzeczy i osobiście bardzo bym chciał aby w przyszłości jeszcze więcej nagrań Davida ujrzało światło dzienne. Właśnie tego zarówno sobie jak i entuzjastom twórczości Davida życzę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz