czwartek, 25 czerwca 2020

Richard Pinhas - Rhizosphere (1977)


  1. Rhizosphere Sequent
  2. A Piece For Duncan
  3. Claire P.
  4. Trapeze/Interference
  5. Rhizosphere
Jakiś czas temu mój blogowy znajomy Paweł Pałasz wspaniale zrecenzował dyskografię zespołu Heldon. Przyznam, że przez jedną chwilę byłem zły na siebie, że oto bloga prowadzę tyle lat, a dotąd nie sięgnąłem jeszcze po Heldon. Proszę zajrzeć na stronę Pawła i poczytać. Ja za jakiś czas może sam wrócę do tego zespołu. Odświeżyłem sobie ich dyskografię, ale posłuchałem też trzech albumów mózgu Heldon, którym był filozof, absolwent oraz wykładowca na Sorbonie i co najważniejsze, znakomity muzyk Richard Pinhas…

wtorek, 16 czerwca 2020

Jim Hall - Concierto (1975)


  1. You'd Be So Nice To Come Home To
  2. Two's Blues
  3. The Answer Is Yes
  4. Concierto de Aranjuez

Jeden z ostatnich upalnych dni. Słońce prażyło jak szalone już od wczesnych godzin porannych. Jako że taras, a raczej balkon mam od strony wolnej od rannych promieni słonecznych, postanowiłem zjeść śniadanie na powietrzu. Poleciały trzy rodzaje serów żółtych, ciut szyneczki, rzodkiew, pomidorki koktajlowe i oczywiście kawa. Do tego wspaniałego zestawu brakowało jeszcze tylko dobrej muzyki. Podszedłem do półek z płytami, długo nie mogłem nic wybrać aż w końcu oczom mym ukazał się grzbiet, a na nim żółty napis na niebieskim tle. To był Jim Hall i jego album Concierto. Jazz z rana? Czemu nie i powiem szanownym Państwu, że to był znakomity wybór…

poniedziałek, 8 czerwca 2020

Elton John - Blue Moves (1976)


1. Your Starter For...; 2. Tonight; 3. One Horse Town; 4. Chameleon; 5. Boogie Pilgrim; 6. Cage The Songbird; 7. Crazy Water; 8. Shoulder Holster; 9. Sorry Seems To Be The Hardest Word; 10. Out Of The Blue; 11. Between Seventeen and Twenty; 12. The Wide-Eyed And Laughing; 13. Someone's Final Song; 14. Where's The Shoorah?; 15. If There's A God In Heaven (What's He Waiting For?); 16. Idol; 17. Theme From Non-existent TV Series; 18. Bite Your Lip (Get Up And Dance)

Połowa lat siedemdziesiątych, a w szczególności rok 1976 był dla Eltona ważnym czasem. Udzielił wywiadu dla pisma Rolling Stone, w którym dokonał coming outu. Poddał się, nieudanej zresztą, operacji przeszczepu włosów, poznał jednego ze swoich idoli w postaci Elvisa Presley’a (w tym czasie Elvis był już wrakiem człowieka). Kupił także klub piłkarski Watford FC. Jednocześnie był nieszczęśliwy, przepracowany, zmęczony i okropnie uzależniony od narkotyków. Postanowił przejść na koncertową emeryturę. Ale w 1976 zdarzyło się coś jeszcze. Otóż jesienią ukazał się album Blue Moves, który jest jednym z mych ulubionych w całej dyskografii Eltona…